W ostatnim
tygodniu kwietnia 2017 r. miałem okazję uczestniczyć w dwóch spotkaniach
poświęconych historii XIX i XX wieku. Pierwsze przybliżyło postać Józefa Becka,
ministra spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej, zaś drugie dzieje Pomarańczowej
Alternatywy w Łodzi. Oba panele – zorganizowane w łódzkich muzeach – okazały
się ciekawe i wartościowe.
▼
Regiony
▼
niedziela, 30 kwietnia 2017
środa, 26 kwietnia 2017
Biskupin
Jednym z
bardziej rozpoznawalnych obiektów turystycznych w Polsce jest rezerwat
archeologiczny w Biskupinie, powiecie żnińskim, województwie
kujawsko-pomorskim. Rokrocznie przyciąga ponad 160 tysięcy odwiedzających. Na
popularność miejsca złożyły się innowacyjne metody badawcze, dobrze zachowane ślady
przeszłości po grodzie sprzed 2700 lat oraz zainteresowanie mediów, podsycane
przez samych archeologów. W efekcie w niemalże każdym z podręczników do
historii można znaleźć ilustracje bądź fotografie ukazujące osadę kultury
łużyckiej. W 1994 r. rezerwat został wpisany na listę „Pomników Historii”,
której celem jest skatalogowanie najcenniejszych i najwartościowszych zabytków
leżących w Rzeczypospolitej Polskiej.
niedziela, 23 kwietnia 2017
„Nie wiadomo, kto jest wrogiem, a komu można zaufać”
W czasie II
wojny światowej zginęło ponad 72 milionów ludzi, w tym 25 milionów cywilów.
Największą krwawą daninę złożyli Żydzi. W wyniku Shoah śmierć poniosło 6
milionów osób. Nic więc dziwnego, że w 1953 r. w Jerozolimie powstał Instytut
Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu, czyli Yad Vaschem, który zgodnie z
zaleceniami izraelskiego parlamentu – Knesetu przyznaje najwyższe cywilne
odznaczenie osobom nie będącymi Żydami „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Co
czwarta uhonorowana osoba była narodowości polskiej (6 620 na
26 119). W tym gronie znaleźli się wybitni artyści, politycy, społecznicy,
przedstawiciele niemalże wszystkich warstw społecznych jak Władysław
Bartoszewski (polityk), Jan Dobraczyński (pisarz), Mieczysław Fogg (piosenkarz;
wykonawca legendarnego przeboju „Ostatnia niedziela”), Jarosław Iwaszkiewicz
(pisarz), Aleksander Kamiński (działacz harcerstwa, pedagog, autor „Kamieni na
szaniec”), Jan Karski (emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego), Zofia
Kossak-Szczucka (pisarka), Czesław Miłosz (poeta), Jerzy Szacki (socjolog), Irena
Sendlerowa (uratowała blisko 2,5 tys. żydowskich dzieci), rodzina Ulmów (za
ratowanie Żydów zostali zamordowani przez niemieckiego okupanta), Rudolf Weigel
(twórca szczepionki przeciwko tyfusowi plamistemu) i inni. Tytuł „Sprawiedliwy
wśród Narodów Świata” otrzymali także małżonkowie – Antonina (1908-1971) i Jan
(1897-1971) Żabińscy. Uratowali ponad 300 Żydów. Dokonali tego dość w
spektakularny sposób, bo pod samym nosem niemieckiego okupanta. I o tym
opowiadał film „Azyl” („The Zookeeper's Wife”) w reżyserii Niki Caro (ur. 1967
r.), której sławę przyniósł „Jeździec wielorybów”, nagrodzony między innymi
nagrodą publiczności na Międzynarodowych Festiwalu Filmowym w Toronto.
Recenzowane dzieło powstało na podstawie powieście Diane Ackerman (ur. 1948 r.),
amerykańskiej pisarki.
środa, 19 kwietnia 2017
Szpital św. Anny w Oleśnie
Szpital św. Anny
w Oleśnie stanowił swego czasu mekkę dla miłośników urbexu, czyli turystyki
polegającej na zwiedzaniu opuszczonych miejsc, niekoniecznie dostępnych dla
przeciętnych globtroterów. Już sam budynek i jego architektura rozpalały
wyobraźnię odwiedzających. Powstały więc niesamowite historie, łącznie z
opowieściami o duchach czy samodzielnie przemieszczających się przedmiotach.
Wśród legend były i takie, które w budynku przy ul. Wielkie Przedmieście
widziały szpital psychiatryczny, a nawet postrzegające to miejsce jako
umieralnię. W rzeczywistości szpital pełnił ważną funkcję dla mieszkańców
Olesna od połowy XIX wieku do lat 80. XX wieku, kiedy to oddano do użytku nowy
i większy zarazem obiekt. Stary zaś był wykorzystywany w celach leczniczych
jeszcze w następnej dekadzie. I jak w każdym tego typu miejscu, życie ludzkie
zaczynało się (na oddziale położniczym), jak i kończyło (nie zawsze bowiem
lekarzom udaje się uratować czyjeś zdrowie), a w ostatnim okresie funkcjonowania
było to szczególnie widoczne z racji istnienia oddziału geriatrycznego. W 2013
r. przeszedł w ręce prywatnego właściciela, który poddał budynek gruntowanemu
remontowi. W efekcie przy ul. Wielkie Przedmieście powstał supermarket, który –
dosłownie – przez ścianę sąsiaduje z zabytkową szpitalną kaplicą, przypominającą
o niegdysiejszych zarządcach szpitala w Oleśnie.
środa, 12 kwietnia 2017
Zamek w Siewierzu
Dzieje siewierskiego
zamku są nierozerwalnie związane z samą miejscowością. Warto więc zatrzymać się
na chwilę, podróżując krajową „jedynką”, aby przyjrzeć się z bliska murom
pamiętającym niezwykłe osoby oraz interesujące czasy. Wszak w historii znad
Czarnej Przemszy występowali nie tylko polscy władcy, ale i czescy oraz święci cesarze rzymscy. Byli i bohaterowie znani z narodowych podań i hymnów jak
Stefan Czarniecki. Bywał tu także Kazimierz Pułaski, doceniony przez Polaków i
amerykański naród. Piętno na dziejach Siewierza odcisnęły więc rozbicie
dzielnicowe, dynamiczny rozwój w XVI wieku, potop szwedzki, wojna domowa z
początków XVIII wieku oraz wydarzenia konfederacji barskiej.
środa, 5 kwietnia 2017
Dwór w Bełchatowie
W liczącym ponad
60 tysięcy mieszkańców Bełchatowie znajduje się ciekawy zabytek wart uwagi
każdego konesera dawnych siedzib szlacheckich, zwłaszcza, że zachował się w
dość dobrym stanie. Mieszkały w nim rodziny, które trwale zapisały się w
historii miasta oraz Polski. Ich członkowie byli uczestnikami wielu ważnych
wydarzeń jak powstań listopadowego, styczniowego czy warszawskiego, wojny
polsko-bolszewickiej i innych. Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu byli
związani z bełchatowskim dworem.
niedziela, 2 kwietnia 2017
Twarze Bandery
Rozprawiając o
relacjach polsko-ukraińskich nie sposób pominąć osobę Stepana Bandery. W
powszechnej (nie)świadomości Polaków uchodzi on za niebywałego mordercę (co
akurat pozostaje w zgodzie z rzeczywistością), autora rzezi wołyńskiej. Panuje
wręcz wyobrażenie o kulcie jego osoby na Ukrainie, choć w rzeczywistości tak
nie jest – za wyjątkiem oddawania czci przez przedstawicieli skrajnych
elementów społecznych. Wśród Ukraińców – co warte odnotowania – największą
popularnością cieszy się Taras Szewczenko, ukraiński artysta doby romantyzmu. Mimo
to nie można zbyć milczeniem faktu istnienia pomników wystawionych ku pamięci przywódcy
OUN. To właśnie tej postaci była poświęcona dyskusja, w ramach cyklu
„Konfrontacji historycznych – plus czy minus” w Muzeum Tradycji
Niepodległościowych w Łodzi, prowadzonej przez dr Mikołaja Mirowskiego. Stało
się to za przyczyną publikacji książki pt. „Bandera. Ikona Putina” autorstwa
Wiesława Romanowskiego, dziennikarza, korespondenta telewizyjnego, obecnego na spotkaniu.
Zjawili się również dr Kazimierz Wóycicki oraz Sebastian Rybarczyk, którzy w
swojej pracy zawodowej – naukowej i publicystycznej – zajmowali się tematyką
relacji polsko-ukraińskich. Dyskusja okazała się nader owocna.